Posiadasz automatyczną kosiarkę i zastanawiasz się, jak należycie o nią dbać, by służyła latami? A może dopiero rozważasz zakup robota koszącego i poszukujesz informacji, jak przebiega prawidłowa pielęgnacja urządzenia? Nasi eksperci przygotowali kilka wskazówek, które ułatwią Ci to zadanie i sprawią, że żywotność sprzętu wydłuży się, a noże będą niezawodnie skracały trawę wedle ustawień.
Czyszczenie robota koszącego
Roboty koszące charakteryzuje to, że sprzęt działa samoczynnie, wedle zaprogramowanych ustawień. Nie wymaga pracy, uwagi i czasu właściciela, więc jest niezwykle wygodnym w użytkowaniu sprzętem. W ofercie dostępne są modele odpowiednie do trawników o różnej wielkości, wyposażone w nowoczesne funkcje i parametry. Dobrej jakości sprzęt poradzi sobie z koszeniem trawnika na wzniesieniach i zboczach o nawet 45% nachylenia, będzie wydajnie kosił trawę wyjątkowo gęstą, a przy tym poradzi sobie z różnymi przeszkodami, omijając je i zapamiętując te parametry. Aby jednak takie urządzenie działało wydajnie latami, konieczne jest zadbanie o jego kondycję. Jak? Oto kilka wskazówek, jak czyścić robota koszącego.
Robot koszący, podobnie jak kosiarka, przemieszcza się po trawniku. Zwykle źdźbła skoszonej trawy nie przyklejają się do urządzenia a spadają na dół, jednak gdy trawa jest wilgotna (np. od rosy, deszczu), może tak się wydarzyć. Wówczas zalecamy, by po zakończeniu pracy wyczyścić sprzęt i usunąć zalegające tam elementy, by te nie przyschły lub też nie zaczęły gnić. Najlepiej uczynić to mechanicznie, wykorzystując np. szpachelkę metalową lub drewnianą. Nie zaleca się opłukiwania wężem ogrodowym, chyba, że instrukcja dla danego modelu przewiduje taką możliwość. Dobrym pomysłem jest też stosowanie szczotki lub sprężonego powietrza.
Do czynności serwisowych, o których nie mówi instrukcja, należy też czyszczenie styków ładowania robota oraz stacji. Zwykle powinno się to wykonywać w razie potrzeby, po wcześniejszym zauważeniu, że robot zbyt długo przebywa w bazie bądź też krótko pracuje na trawniku. Przyczyną mogą być bowiem brudne styki, przez co bateria nie doładowuje się do pełna, co przekłada się na dłuższy pobyt w bazie ładowania i krótszy czas pracy.
Czyszczenie wnętrza kosiarki automatycznej
Czyszczenie wnętrza urządzenia nie jest wymagane. Jeśli sprzęt nie ma uszkodzeń mechanicznych, a także przechodzi regularne, coroczne przeglądy, nie trzeba obawiać się o ich szczelność. Masz wrażenie, że jakieś elementy dostały się do środka? Pamiętaj zatem, że nie zaleca się rozkręcania urządzenia na własną rękę i przeprowadzania prac konserwacyjnych samodzielnie, ponieważ można utracić gwarancję lub po prostu uszkodzić sprzęt. Zamiast tego najlepiej zgłosić się do autoryzowanego serwisu, w którym eksperci wyczyszczą skrupulatnie sprzęt i dokonają ewentualnych napraw, gdy takowe okażą się konieczne.
Wymiana noży w robocie koszącym
Gdy odnotujesz, że noże w robocie koszącym pracują słabiej i mniej wydajnie, to znak, że najpewniej wymagają one wyczyszczenia lub też naostrzenia. Pomóc w zdiagnozowaniu może obserwacja trawy – gdy źdźbła będą poszarpane, nierówne lub zaobserwujesz tzw. „biały trawnik”, należy przyjrzeć się ostrzom. W robotach koszących Ambrogio wymiana ich na nowe następuje niezwykle rzadko, choć oczywiście może okazać się konieczna raz na kilka lat. Najczęściej wystarczy je dobrze wyczyścić lub też naostrzyć.
Działania te okazały się niewystarczające? W takim razie rozważ wymianę noży na nowe. Wybierając ostrza pod uwagę należy wziąć parametry modelu urządzenia. Noże robotów koszących różnią się długością, szerokością, średnicą otworu wewnętrznego noża czy rozstawem otworów bocznych. W Robopunkt możesz w wygodny sposób sprawdzić w specyfikacji, czy dany nóż będzie kompatybilny z Twoim sprzętem. Dostępne są zarówno zamienniki w przystępnych cenach, jak i oryginalne, niezwykle trwałe noże do kosiarek Ambrogio. Sama wymiana noży nie jest skomplikowana – zwykle wystarczy odkręcenie kilku śrubek, wyciągnięcie starych noży, włożenie w ich miejsce nowych i ponowne przykręcenie.
Jak przechowywać robota koszącego?
Roboty koszące mogą działać wydajnie przez cały rok, choć oczywiście w Polsce zwykle wykorzystuje się je od wiosny do jesieni. Gdy przychodzi zima, zajmują miejsce w garażu i czekają na cieplejsze dni, gdy trawa znów zacznie bujnie rosnąć i będzie wymagać skoszenia. W tym okresie automatyczną kosiarkę najlepiej przechowywać w pomieszczeniu pozbawionym wilgoci – np. w garażu, na strychu, w składziku ogrodowym czy altanie. Zanim jednak schowasz go na najbliższe miesiące, pamiętaj, by usunąć wszelkie zanieczyszczenia i naładować baterię bądź też podłącz robota koszącego pod kabel zimowego ładowania, co wydłuży żywotność baterii. Jeśli Twój robot koszący nie ma opcji zimowego ładowania, pamiętaj żeby doładować baterię ręcznie, przynajmniej raz w miesiącu. Stacji ładowania nie trzeba demontować na zimę, a jedynie zaleca się, by odłączyć ją od prądu, tym samym zmniejszając zużycie energii elektrycznej. Podczas nieobecności robota w bazie, ta wysyła sygnał do pętli i tym samym zużywa prąd. Warto ponadto zabezpieczyć zadaszenie stacji ładowania przed ciężkim śniegiem, by nie doszło do jego uszkodzenia.
W wydłużeniu żywotności urządzenia pomogą także regularne przeglądy serwisowe. Zalecane jest, by takowe przeprowadzać przynajmniej raz do roku. Przegląd zimowy to okazja, by specjaliści sprawdzili, czy sprzęt należycie działa, a jeśli pojawią się zastrzeżenia, dokonali diagnozy i ewentualnych napraw gwarancyjnych lub pogwarancyjnych.